poniedziałek, 13 sierpnia 2012

i juz...?!

Dwa i pół tysiąca przejechanych kilometrów, znane i nieznane miejsca, czasem zaskakujące spotkania i plan na wakacje za rok! Jeszcze tylko 11 miesięcy iiiii... wakaaacjeee, znów będą wakaaacjeeee, na pewno mam raacjęęę, wakacje będą znów! ;-))


Tymczasem wracam powoli do rzeczywistości i zamierzam uprzyjemnić sobie ten czas zaległą lekturą ulubionych blogów :-)))))) Do zobaczenia!

33 komentarze:

  1. o jak pięknie i jak niedopowiedzianie, już czekam, czy płynęliście żaglami czy pokonywaliście trasę inaczej ;)? no tak, wakacje dla jednych za rok, ja mam nadzieję na króciutki wypad już we wrześniu ;), miło że wróciłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jo, dziękuję :-)) Fajnie mi, bo czuję się tak, jakbym wracała do dobrych znajomych :-)) To zdecydowanie umila koniec wakacji :-)))

      Usuń
    2. i my na Ciebie czekaliśmy jak na dawno nie widzianego dobrego druha :)

      Usuń
  2. Witaj z drogi!
    PS w lipcu zaplanowałam już wakacje 2013:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. witaj i czekam na obszerną relację :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, witaj! :-)) Relacja w realizacji, hihi :-))))

      Usuń
  4. hej:) ale cudnie u Ciebie! pierwsze zdjęcie jak zaczarowane. czas leci bardzo szybko, więc już niedługo kolejne wakacje:))) a teraz trzeba się cieszyć wspomnieniami:))
    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, dziękuję :-)) Tak, wspomnienia mam fantastyczne, i odpoczęłam :-)) Teraz trzeba zrobić porządek z milionem zdjęć :DDD

      Usuń
  5. ...cześć!
    Mam nadzieję, że zobaczę kilkanaście relacji z Twoich wakacji na Twoim blogu...:)
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Meg, kilkanaście, ło matko :DD Padlibyście z nudów :DD Obiecuję jedną porządną, no, moze dwie :DDD Buziaki!

      Usuń
  6. Za szybko wakacje mijają, za szybko :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasna, oojjjjj tak... Gdyby tak czas mógł zwolnić, achhh ;-)))

      Usuń
  7. Cieszę się, że już jesteś z nami:) Z niecierpliwością czekam na następne posty i zdjęcia z Twoich wakacji:)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja dopiero przed wakacjami:)) Nie mogę się już doczekać:) Fajnie, że jesteś z powrotem:) Pozdrowienia cieplutkie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anex, zielonam z zazdrości :DD Korzystaj i baw się dobrze!

      Usuń
  9. Zdjęcia piękne, czekam na więcej. Lekkiego powrotu do rzeczywistości życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta, ten powrót, nawet nie był taki straszny tym razem ;-)))
      Widziałam u Ciebie pankejkowe pyszności śniadaniowe, tylko nie mogłam wysłać komentarza, moze pózniej się uda :-))

      Usuń
  10. Zastanawialam sie wlasnie, gdzie zniknelas :) Super zdjecia!

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Anka - noooooo! :-D Ale i u Ciebie było podrózniczo, z tego, co widziałam! :-))) fajnie!

      Usuń
  12. chyba cudnie wam tam gdzies było:)

    OdpowiedzUsuń
  13. to ja też zaśpiewam, bo widzę że ... było morze, w morzu kołek a ... i tak dalej ;D, no chyba że to jezioro wieeelkie jak morze :>
    czekam na więcej i witam ! ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ptacha, no pewnie, ze morze! :-)))) ale przypomniałas mi, jak jakaś mlodziez (chyba miejscowa), będąc jakieś 200 m od morza, umawiała się na wypad nad jezioro :DD

      Usuń
  14. Fantastyczna kolekcja zdjęć. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielonamila, dziękuję i rowniez pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  15. Tylko kto wytrzyma rok!!! Ikony nieziemskie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Ale jakoś trzeba, organizując sobie oczywiscie w miedzyczasie jakieś wypadziki :-))) Ikony tak, piekne i w ogóle cała cerkiew to niesamowite miejsce, czekajace zresztą na wpisanie na listę UNESCO. Będzie o niej osobny wpis, bo zasługuje na to!

      Usuń
  16. Cudownie :). Zdjęcia w wielkim skrócie, można sobie wyobrazić, jak udane miałaś wakacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo udane! :-))) Skrót duzy, ale wpisy juz się "wypiekają" :-)))

      Usuń